I teraz przychodzą pytania i wątpliwości. Czy zdam? Co dalej? Czy iść na studia? Jaki kierunek wybrać? I wiele innych, o tych sprawach już zaczyna się myśleć wcześniej, ale w tym momencie, kiedy zostało tak naprawdę mało czasu na wybór musimy być pewni co chcemy dalej robić. Zawsze się bałam właśnie tej chwili, ponieważ kompletnie nie wiedziałam kim chcę być. Jestem pewna, że chcę iść na studia i nawet wybrałam już kierunek. Nie wiem czy dam radę, czy uda mi się ukończyć studia, czy się tam odnajdę, ale wiem, że muszę spróbować i się postarać. Jak to się mówi: "no pain, no gain". Nie można się od razu poddawać i ta zasada obowiązuje w każdym aspekcie ludzkiego życia.
Kim Wy chcielibyście być? Jakie studia wybierzecie, wybraliście?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz